Wczoraj wsłuchałem się w prezentację wyników finansowych FB za pierwszy kwartał. Jeśli dodamy to tego 3-4 slajdy, to wystarczy by zrobić super analizę w kilka minut. Więcej już nic nie potrzeba.
A więc co jest ważne? Czytaj dalej Facebook dojrzewa
Wczoraj wsłuchałem się w prezentację wyników finansowych FB za pierwszy kwartał. Jeśli dodamy to tego 3-4 slajdy, to wystarczy by zrobić super analizę w kilka minut. Więcej już nic nie potrzeba.
A więc co jest ważne? Czytaj dalej Facebook dojrzewa
Dziś rano przywitała mnie informacja o tym, że na FB mam 500 fanów.
Pół tysiąca osób kliknęło, że lubi moją stronę – bez reklamy i wbrew algorytmom, które przestają wyświetlać zapiski. To informacja zwrotna, która zachęca do pisania. Z drugiej jednak strony, to tylko 500 osób – czy warto tracić czas na pisanie, jeśli tak niewiele osób to czyta? Tak jak każda moneta ma swój awers i rewers, tak i informacja zwrotna może wywołać skutek pozytywny i negatywny.
FB ma oczywiście dla mnie rozwiązanie – wedle zasady, wykreuj potrzebę i zaoferuj produkt – kliknij ten niebieski przycisk!
Zespół FB wykorzystuje informację zwrotną w rewelacyjny sposób, by zwiększyć swoją sprzedaż. Zachęca mnie do wykupienia reklamy – promuj swój post! Promuj swoją stronę!
Robi to wtedy, gdy nikt postu nie widzi i niewiele osób mnie czyta. Robi to też i wtedy, gdy nagle zaczyna się coś dziać wkoło komunikatu – twój post osiągnął większy zasięg niż 90% pozostałych postów, albo – w domyśle – ludzie w ten post klikają, znaczy się, żeś coś mądrze napisał – wykup reklamę, a my Ci jeszcze te zasięgi zwiększymy. Wykup więcej reklamy, a my Ci pomożemy w sposób wyjątkowy:
Tylko 4 tygodnie po 50 usd dziennie zapewnią Ci kontakt telefoniczny z żywym człowiekiem!
Robi to regularnie przysyłając zestawienie statystyk co tydzień na maila – zobacz co działo się na Twojej stronie w ubiegłym tygodniu, pomóż sobie i kliknij na przycisk by wykupić reklamę.
Robi to wreszcie z zaskoczenia – ktoś Cię polubił, ktoś coś tam kliknął, ktoś coś skomentował. Każda informacja zwrotna jest dla FB okazją do wytłumaczenia mi, jak bardzo muszę kliknąć na płatną promocję!
Agencja Ratingowa Fitch ma zdecydowanie pozytywne nastawienie. Londyńskie biuro opublikowało dziś dokument, z którego wynika, że analitycy będą stale poprawiać ratingi dla krajów strefy Euro i tzw. „peryferyjnych”.
Oczywiście będą robić to w sposób ostrożny i umiarkowany, a dzisiejsza notka prasowa napisana jest językiem typowym dla analityków – będzie pogoda, chyba że zmieni się front atmosferyczny, albo zdrowie pacjenta się poprawia, ale w okresie konwalescencji możliwe będą nawroty choroby. Zmianie nastawienia towarzyszą wszelkie możliwe zastrzeżenia.
Fitch podjął już wiele pozytywnych działań sugerujących kierunek. I tak widzieliśmy poprawy ratingów Grecji (maj 2013) i Hiszpanii (kwiecień 2014), zmianę prognozy z negatywnej na stabilną w odniesieniu do Irlandii (2012), Belgii (styczeń 2013), Cypru, Włoch i Portugalii (kwiecień 2014) i Słowenii (maj 2014)
Według analityków Fitcha mamy koniec recesji, pojawiają się nadwyżki w krajowych rozrachunkach bieżących, zmniejszają się deficyty budżetowe, poprawia się elastyczność finansowa i dostępność finansowania na rynku. Maleje ryzyko wyjścia poszczególnych krajów ze strefy Euro, reformy strukturalne zaczynają skutkować, poprawia się konkurencyjność gospodarek i maleje ryzyko w sektorze bankowym. Hurrrraaaa!!! Jak na agencję ratingową, brzmi to bardzo optymistycznie.
Czyżby miało to związek ze zbliżającymi się wyborami do parlamentu europejskiego? Czytaj dalej
Wczoraj FB ogłosił swoje wyniki za 4 kwartał 2013 roku. Mucha nie siada. Na tym etapie cyklu życia firmy, wszelkie szczegółowe analizy wydają się być zbyteczne. Zwłaszcza, że jak dotąd 2/3 globalnej populacji z internetu jeszcze nie korzysta.
Na callu Mark Zuckerberg rozpoczął od tego, że w 2012 roku zmienili kierunek – z produktów stacjonarnych przenieśli nacisk na produkty mobilne. W 2013 roku zmienili na mobilny cały model biznesowy. W 2014 roku zamierzają dostarczyć nowe, „wzbogacone doświadczenia” (user experiences) użytkownikom mobilnym. To naprawdę ciekawa zapowiedź. Zwłaszcza, że udział reklamy mobilnej przekroczył 50% w strukturze przychodów, a mnie jako użytkownika reklamy mobilne nie rażą tak bardzo jak reklamy stacjonarne.
Pod koniec ubiegłego roku ponad 1,2 miliarda ludzi na świecie użytkowało regularnie twarzoksiążkę. Jeśli zerkniemy teraz na slajd prezentujący ARPU w zależności od kontynentu, to widać od razu możliwości rozwojowe: (1) wzrost ARPU i (2) wzrost liczby użytkowników. Facebook idzie jak czołg w obu kierunkach na raz. Eksperymentuje i modyfikuje. Nawet jeśli czasem odbieramy działania fejsa jako bezczelność nastolatka, to i tak nie powstrzymamy tego postępu. Wszak w przyszłym tygodniu portal będzie obchodził swoje 10 urodziny. Jeśli nie pojawi się w międzyczasie jakaś nowa technologia (tzw. disruptive technology) to akcje FB mogą okazać się jedną z atrakcyjniejszych inwestycji bieżącej dekady. Czytaj dalej
Cena akcji Facebooka spadła dziś o niecałe 2% na otwarciu, a w momencie pisania jest już na minusie tylko jeden procent… Powodem jest dzisiejsze ogłoszenie o nowych akcjach na sprzedaż.
Normalnie, informacja o tym, że założyciel sprzedaje dużą ilość akcji, spowodowałaby drastyczną przecenę na giełdzie. W przypadku FB tak się jednak nie stało i Zuckerberg doskonale wyczuł moment i formę przekazu informacji.
Otóż, od jutra, akcje Facebooka wejdą w skład indeksu S&P 500.
Spowoduje to wzrost popytu, bo dość znacząca grupa funduszy emerytalnych i inwestycyjnych będzie mogła wreszcie nabywać akcje firmy Zuckerberga. Chodzi o te wszystkie fundusze, które w swojej polityce inwestycyjnej mają ograniczenie do spółek wchodzących w skład indeksu S&P 500. Chętni na akcje są, Zuckerberg daje dodatkowo zarobić bankom, które ubezpieczają ofertę, trend wzrostowy w tym roku również jest zachęcający… Czytaj dalej Facebook przed wejściem do indeksu S&P 500
Interbrand jak co roku opublikował wczoraj raport na temat wartości najlepszych marek. Możecie go pobrać tutaj.
Po raz pierwszy w historii tej publikacji zmieniła się marka na pozycji 1 – do tej pory zajmowanej przez Coca Colę. W zasadzie to spodziewałem się tego już kilka lat temu i być może wniosek z tego taki, że wycena marki opóźniona jest w relacji do rzeczywistości. Czytaj dalej
Obejrzałem dość kiepską prezentację nowego produktu Facebooka. Zuckerbergowi brakuje charyzmy Jobsa – widać, że był spięty i brak mu umiejętności aktorskich. Produkt też nie jest rewelacyjny – rewolucji nie będzie.
Co innego zastanowiło mnie jednak na marginesie tej prezentacji. Otóż, Facebook chce startować na pierwszym planie, odsuwając system operacyjny Google’a na boczny tor (niewidoczny dla większości zwykłych użytkowników). Tym samym odsuwa od Googla przychody z wyszukiwania (na FB funkcjonuje konkurencyjny Bing Microsoftu). Czytaj dalej
Pierwszy zewnętrzny inwestor w firmie Marka Zuckerberga, twórca PayPal’a i właściciel jednego z ciekawszych funduszy VC w ubiegłym tygodniu sprzedał większość swoich akcji w FB.
Wczoraj wieczorem informacja ta została przekazana do SEC.
Przed wejściem Facebooka na giełdę Thiel posiadał prawie 45 milionów akcji. Dawało mu udział w akcjonariacie na poziomie 2,5%. Prawie 17 milionów akcji sprzedał na IPO, teraz pozbył się 20 milionów, a więc w jego portfelu pozostało tylko około 8 milionów akcji, czyli mniej niż 0,5%.
Thiel od 2005 roku zasiada w zarządzie FB, a więc zasadne jest pytanie – czy wie coś, czego nie wie ogół akcjonariuszy? Zarówno jego rzecznik prasowy, jak i rzecznik prasowy Facebooka odmawiają komentarzy.
Czy w jego ślady pójdą inni inwestorzy, którzy od 16 sierpnia mogą sprzedawać swoje akcje?
Yahoo! pozwało wczoraj Facebook w kalifornijskim sądzie o naruszenie 10 patentów. Prawnicy weterana zażądali nie tylko odszkodowania, ale także nakazu sądowego uniemożliwiającemu Facebookowi korzystanie z opatentowanych rozwiązań.
Czytaj dalej
Namierzyła mnie wczoraj Evgeniya Koptyug, pracująca w firmie Statista jako Media Relations Manager i w rezultacie będziecie mieli na moim blogu więcej ciekawych wykresów: