Pierwszy zewnętrzny inwestor w firmie Marka Zuckerberga, twórca PayPal’a i właściciel jednego z ciekawszych funduszy VC w ubiegłym tygodniu sprzedał większość swoich akcji w FB.
Wczoraj wieczorem informacja ta została przekazana do SEC.
Przed wejściem Facebooka na giełdę Thiel posiadał prawie 45 milionów akcji. Dawało mu udział w akcjonariacie na poziomie 2,5%. Prawie 17 milionów akcji sprzedał na IPO, teraz pozbył się 20 milionów, a więc w jego portfelu pozostało tylko około 8 milionów akcji, czyli mniej niż 0,5%.
Thiel od 2005 roku zasiada w zarządzie FB, a więc zasadne jest pytanie – czy wie coś, czego nie wie ogół akcjonariuszy? Zarówno jego rzecznik prasowy, jak i rzecznik prasowy Facebooka odmawiają komentarzy.
Czy w jego ślady pójdą inni inwestorzy, którzy od 16 sierpnia mogą sprzedawać swoje akcje?
Po 16 sierpnia do sprzedaży trafiło jeszcze 71 milionów uwolnionych akcji. Znajdują się one w posiadaniu wczesnych inwestorów: Accel Partners, Elevation Partners, Greylock Partners, Microsoft, Goldman Sachs i Tiger Global. Przed końcem roku na rynek trafi jeszcze 1,5 miliarda akcji – przy takiej potencjalnej podaży utrzymanie wysokiej ceny akcji będzie trudne. Istnieje więc duże prawdopodobieństwo, że cena akcji FB będzie dalej spadać.
Mark Zuckerberg stworzył wspaniały produkt i świetną firmę. Czy będzie jednak potrafił umiejętnie zarządzać firmą giełdową?
Jak pokazują wyniki pierwszego półrocza, nadal ma problem z monetyzacją swego „dziecka”. Dopóki FB był firmą prywatną, mógł po prostu koncentrować się na udoskonaleniach portalu. Teraz Wall Street oczekuje wyników… Analitycy narzekają na zbyt agresywne wydatki marketingowe, a programiści zamiast koncentrować się na udoskonaleniach dla użytkownika, główkują jak z użytkowników wycisnąć więcej pieniędzy. Te negatywne zmiany zaczynam zresztą odczuwać sam, jako użytkownik. To pierwszy sygnał wczesnego ostrzegania – przynajmniej dla mnie.
Tuż przed IPO Facebook skorygował swoje memorandum informacyjne S-1 i zredukował prognozę przychodów na 2012 rok do 1 miliarda USD. Zrobił to jednak po cichu i nie informował większości inwestorów. Poinformował o tym tylko analityków pracujących dla banków gwarantujących emisję. Ci przekazali informację inwestorom instytucjonalnym, a prywatni inwestorzy dowiedzieli się o tym dopiero po debiucie giełdowym. To drugi sygnał wczesnego ostrzegania (SWO) – brak transparentności.
Głównie z tego powodu, zaczynam kwestionować zdolność Marka Zuckerberga do zarządzania spółką giełdową. Owszem, w dłuższym okresie posiądzie tą umiejętność – tak jak Steve Jobs w Apple. Na razie jednak wygląda na to, że zaczyna podporządkowywać swoje decyzje pod oczekiwania analityków i pod cenę akcji. Taki sposób zarządzania nigdy nie jest dobrym prognostykiem. Z długoterminowej wizji strategicznej przeszedł do zarządzania operacyjnego – z kwartału na kwartał. Mogę się założyć, że ucierpi na tym produkt.
Wracając jednak do Thiela – w tym roku na sprzedaży swoich akcji Facebooka zarobił ponad miliard dolarów. Nie sądzę, by chciał je nagle skonsumować – byłoby to zresztą niezmiernie trudne do wykonania. Najprawdopodobniej będzie inwestował w nowe firmy i to interesuje mnie najbardziej.
Czy znalazł już jakiś startup, który za kilka lat stanie się rywalem dla dzisiejszego Facebooka?
Inwestorom polecam ten kierunek poszukiwań.
Wczoraj pojawił się artykuł na ten temat na Bloombergu http://www.bloomberg.com/news/2012-08-23/facebook-director-s-quick-1-billion-share-sale-lacks-precedent.html
Poszukałem nieco po necie i udało mi się na razie znaleźć tegoroczne inwestycje jego funduszu Founders Fund:
Data (RR-MM) – Firma – Runda – Inwestycja w mln USD
12-08 – Vicarious – Seria A – 15,0
12-07 – Asana Seria B – 28,0
12-07 – TaskRabbit Seria C – 13,0
12-07 – Betable – Seed – ???
12-06 – Practice Fusion – Seria C – 34,0
12-06 – The Climate Corporation – Seria C – 50,0
12-04 – Brit – Seed – 1,3
12-04 – Cherry Seria A – 4,5
12-03 – StyleSeat – Seria B – 0,8
12-02 – Yammer – Seria E – 85,0
12-02 – ResearchGate – Seria B – ???
12-02 – Backplane – VC – 4,0
12-01 – ooma – VC – 17,3
Z wymienionych spółek słyszałem tylko o Yammerze – zresztą możecie zobaczyć po rundzie, że to najbardziej zaawansowana spółka – już po piątej emisji akcji, więc pewnie jako pierwsza z tej listy będzie przygotowywana do sprzedaży albo do IPO.