Prognoza Banku Światowego na 2012 rok

World Bank Global Economic Perspectives 2012Ledwie ukończyłem pisanie o prognozie Chińskiej Agencji Ratingowej Dagong, a tu Bank Światowy opublikował swój raport, zatytułowany „Globalne perspektywy ekonomiczne”

Już sam podtytuł brzmi złowieszczo:

„Niepewności i czułe miejsca”

Niestety lektura to dość przygnębiająca.

Cały raport w języku angielskim: pdf do pobrania tutaj.

Jutro będzie prezentowany w NBP, więc jeśli komuś nie chce się czytać w całości, może warto zobaczyć godzinną prezentację. Co ciekawe – i to chyba jeden z powodów do radości z globalizacji – raport będzie prezentowany przez Polaka, dla Polaków w języku angielskim. Może jest w tym jakaś metoda, bo wykluczy to całą grupę polskich profesorów, którzy przedłużaliby prezentację i wygłaszali swoje teorie zamiast po prostu zadawać merytoryczne pytania. A że w języku „The Language” raczej nie są kumaci, to na prezentację nie przyjdą i poczekają aż ktoś ją w gazetach streści.

Ja zabrałem się do czytania. Poniżej kilka punktów o których zapewne śnić będę:
Czytaj dalej

NBP: Rynek kredytowy 2011

NBP kryteria kredytowe pierwszy kwartał 2011

NBP opublikował wczoraj wyniki ankiety wypełnianej co kwartał przez szefów ryzyka polskich banków. Oryginał dostępny jest tutaj. Zachęcam wszystkich do lektury, bo przed złożeniem wniosku kredytowego warto wiedzieć, czego się spodziewać. Na stronie internetowej NBP pojawiło się także opracowanie pt. Wyniki sektora przedsiębiorstw w IV kw. 2010. Autorzy obu opracowań starali się spojrzeć na polską gospodarkę przez bardziej różowe okulary, więc i ja pozostaję w tej konwencji. Czytaj dalej

Bojkot ceremonii wręczenia pokojowej nagrody Nobla

SunTzu The Art of WarTo, że Chiny bojkotują oficjalne wręczenie pokojowej nagrody Nobla jestem jeszcze w stanie zrozumieć – wszak Liu Xiaobo to ich dysydent i rząd chiński uważa przyznanie mu Nobla za obrazę państwa i mieszanie się w ich wewnętrzną politykę.

Ale dlaczego do chińskiego protestu przyłączyło się jeszcze 18 państw? – tego już za nic pojąć nie mogę. No chyba, że jak zwykle chodzi o pieniądze i jakieś wspólne interesy. Lecz czy cel zawsze powinien uświęcać środki? Czytaj dalej

Miedwiediew chce zmienić Rosję

Wczoraj, koncentrując się na zachodnim kryzysie, przeoczyłem prawie bardzo ciekawy artykuł w Wall Street Journal o Rosji. Artykuł opisuje przemówienie wygłoszone przez prezydenta na spotkaniu z dziennikarzami. Najpierw jednak pewien wykres, który pomaga zrozumieć rosyjską gospodarkę i rozterki prezydenta.

Rosyjska gospodarka bazuje na cenie ropy
Rosyjska gospodarka bazuje na cenie ropy

W skrócie, Miedwiediew chce zdystansować się od Putina i przebudować Rosję – gospodarczo i politycznie. Oryginał artykułu znajduje się tutaj, a ja będę musiał to gruntowniej przebadać. Kluczowe dla nas pytanie – jak zmienią się nasze relacje z Rosją?

Dzisiejszy wpis w wielkim skrócie, bo mam ograniczony dostęp do internetu

Nowa ekonomia?

Ostatnie kilka lat było bardzo dobre dla większości polskich biznesów. Kryzys 2008 roku nie uderzył nas tak ostro jak np. na Łotwie czy w Islandii. Przy lekturze nagłówków gazet wydawać by się mogło, że kryzys się już kończy i że udało się nam w Polsce prześliznąć bokiem. Niestety nie jestem pewien czy możemy być aż tak optymistycznie nastawieni.

Powodów jest wiele. Począwszy od deficytów budżetowych, poprzez sekwencyjne reakcje poszczególnych rządów, psychologię tłumu, tysiące innych przyczyn i skutków, na restrykcyjnych zmianach wprowadzanych do polityk kredytowych banków kończąc.

Wśród tych negatywnych faktów gospodarczych jest też jeden pozytywny. Prawdopodobnie zaczyna się nowa era. Rewolucja, która zmieni model biznesu jaki znamy. Niestety, ta pozytywna zmiana spowoduje, że wiele tradycyjnych biznesów wyginie jak dinozaury. Jesteśmy bowiem świadkami tworzenia się nowej ekonomii, która kiełkuje na zgliszczach przedostatniego kryzysu spowodowanego pęknięciem bańki .com i która ma szansę przyśpieszyć swój wzrost dzięki przetrzebieniu biznesowego lasu przez ostatni kryzys bankowy.

Pierwszy pojawił się offshoring. Spowodował drastyczne przyśpieszenie globalizacji i radykalną zmianę w myśleniu menedżerów wielkich korporacji. Spowodował też przyśpieszony wzrost gospodarek państw rozwijających się. Wyłapał to Tom Friedman w książce „Świat jest płaski”

Kolejne kiełki zaczęły rozkwitać w sferze techniki i technologii. Postęp w tej dziedzinie jest tak szybki, że większość z nas pozostaje w tyle. By jako tako za tym postępem nadążyć, konieczna jest radykalna zmiana w myśleniu. Zmiana na tyle głęboka, że wywołuje w nas olbrzymie opory. Wymaga bowiem również zmiany systemu wartości. Za przykład może posłużyć tu choćby zmiana podejścia do eutanazji i ostatnie wyroki sądu najwyższego w Wielkiej Brytanii. Postęp w medycynie powoduje, że w społeczeństwach wysokorozwiniętych co roku wydłuża się o kwartał oczekiwany okres dożycia. Jeśli więc przeżyję jeszcze 40 lat, to statystycznie żyć będę jeszcze dodatkowe 10. Dzięki spodziewanym postępom w naukach medycznych zaczynam mieć szanse na życie wieczne. To dość rewolucyjna zmiana w systemie wartości większości z nas.

Dorasta też pierwsze pokolenie wykształcone w dobie powszechnego internetu. Pokolenie to ma inne oczekiwania i inny poziom wiedzy. Pokolenie, które w swoim rozwoju nie potrzebuje tradycyjnych autorytetów. Zamiast tego siada przy komputerze, bądź wyciąga komórkę i zdobywa potrzebną wiedzę poprzez google, wiki i portale społecznościowe.

Patrząc na zachodzące zmiany, zaczynam czuć się jak jeden z bohaterów książeczki Spencera Johnsona „Kto ukradł mój ser?” Dodam tylko, że chcę się raczej identyfikować z tym bohaterem, który wyrusza w labirynt w poszukiwaniu nowego magazynu sera.

Większość z nas odrzuca docierające do nas komunikaty o nowej ekonomii. Społecznie zachowujemy się jak poddani w bajce Andersena „Nowe szaty cesarza”. I tak jak w tej bajce, potrzeba nieświadomego dziecka, które wykrzyknie, że król jest nagi. Sukces Google, Wikipedii, czy Skype już dawno obnażyły tradycyjnych inkumbentów, a my udajemy, że tego nie zauważamy.

Kolejne drzewo kiełkujące w marketingu zauważone zostało w książce Chrisa Andersona „Free. The Future of a Radical Price” . Zachęcam do pobrania audiobooka ze strony autora tutaj:

a ja wybieram się na popołudniową przejażdżkę rowerem