Fitch obniżył właśnie rating długoterminowy Nokii do BB+, a więc jako pierwsza agencja ratingowa uznał, że Nokia nie zapewnia już pewności co do spłaty kapitału i terminowej obsługi zadłużenia.
Nie mamy gwarancji co do długoterminowych perspektyw i trudno jest przewidzieć rozwój wydarzeń. Dlatego też zadłużenie Nokii zaczynamy traktować jako spekulacyjne. Dotyczy to ok. 5 miliardów euro zadłużenia.
CDS-y na obligacjach Nokii podrożały o 55 bps do 590 punktów bazowych. Cena akcji NOK na giełdzie helsińskiej spadła do 2,63 euro za sztukę i jest obecnie na poziomie z grudnia 1996 roku. Prezes Elop cofnął więc firmę już o 16 lat. Cóż, zapewne będzie niedługo persona non-grata w Finlandii.
Czytaj dalej
Oj, nie zgodzę się, widziałem już ich mnóstwo, najwięksi nawet złodzieje i przekrętasy i biznesowe ofermy zostają prezesikami na zawsze. Mógłbym Ci sypnąć nazwiskami z PL i zachodu setkami. Owszem, może finansowo trochę im się tymczasowo pogarsza, ale i tak zarabiają „tysiac” razy tyle co normalny człowiek – w sumie za nic, tylko za były tytuł.
Prezesik dostanie odprawę z 10 mln EUR i posadkę prezesika/dyrektorka w jakiejś firmie „consultingowej” i do końca życia i tak jest ustawiony. Jak oni wszyscy… Nie to nie populistyczne hasło, po prostu jak już raz zostałeś prezesem to jak kiedyś szlachcicem, trzeba się nieźle postarać żeby spaść z tego piedestału.
Side, to nie jest tak – w tym przypadku Elop raczej spadnie z piedestału… Co najwyżej może sobie wynegocjować, że po przejęciu spółki będzie nią jeszcze zarządzał przez jakiś czas, ale to należałoby rozpatrywać raczej w kategorii cudu. Nie sądzę, by ktoś poza Microsoftem chciał go jeszcze zatrudnić.