Duda-efekt

Wczoraj londyńskie City nie pracowało, więc dopiero dziś mogliśmy zobaczyć reakcję rynków finansowych na nasze prezydenckie wybory.

Już dziś za nasze decyzje przy urnach płacą kredytobiorcy we frankach. Za jakiś czas, zapłacą importerzy, a potem my jako konsumenci. Jeśli Pan Prezydent zrealizuje swoje przedwyborcze obietnice, to za frankowiczów zapłacimy też my wszyscy (albo jako podatnicy, albo jako klienci banków). A to tylko początek orzeźwiających zmian.

Wszystko najlepiej widać na trzech wykresach:

Tyle trzeba zapłacić za franka szwajcarskiego:

CHFPLN-duda-efekt

Tyle trzeba zapłacić za euro:eurpln-duda-efekt

A tyle trzeba zapłacić za dolara:usdpln-duda-efekt

8 myśli na temat “Duda-efekt”

    1. Jest też i drugi – w poniedziałek został zamknięty punkt Duda-pomocy. Oficjalnie mówią, że czekają aż elekt zostanie prezydentem, ale jakoś nie widzę, by wpuszczali ludzi z ulicy do pałacu prezydenckiego. Ciekaw jestem czy komukolwiek pomogli podczas oficjalnego funkcjonowania między pierwszą a drugą turą…

      1. Widziałem krótki reportaż na ten temat i opinie raczej nie były pochlebne. Cała akcja bazowała raczej na daniu nadziei niż realnej pomocy, takie jest moje odczucie.

  1. Może masz rację. Uważam jednak, że jeden szept pani Jeleń o tym czy podwyżki stóp w tym roku będą czy nie, ma większy wpływ na złotówkę (ropę, euro i złoto), niż to, kto pilnuje żyrandola.

    Jeżeli mam teorię, któw spójnie wyjaśnia fakt A, B i C, to metodą brzytwy Okhama, nie interesuje mnie tłumaczenie tych faktów każdego z osobna. 🙂

    1. Z Janet Yellen masz rację, choć pewnie nie w takim stopniu jak jej poprzednicy. Wydaje mi się, że jej szepty raczej tylko wpływają na akcje, ropa teraz chyba bardziej zależna od zapasów i wydobycia (podaż/popyt niż spekulacja co do trendu gospodarki), a złoto już nie chodzi w takim układzie jak w XX wieku.

    1. USD +2,19%, CHF +1,8%, GBP +1,7, EUR +1,2%
      PLN słabnie bez żadnego związku z ropą i złotem, to czysty zbieg okoliczności 🙂

      1. Może masz rację. Uważam jednak, że jeden szept pani Jeleń o tym czy podwyżki stóp w tym roku będą czy nie, ma większy wpływ na złotówkę (ropę, euro i złoto), niż to, kto pilnuje żyrandola.

        Jeżeli mam teorię, któw spójnie wyjaśnia fakt A, B i C, to metodą brzytwy Okhama, nie interesuje mnie tłumaczenie tych faktów każdego z osobna. 🙂

Dodaj odpowiedź do sylwester Anuluj pisanie odpowiedzi