Skończyłem właśnie słuchanie nowej książki Davida Epsteina „Range”. Stawia w niej tezę, że nie należy specjalizować się zbyt wcześnie.
Sportowcy powinni popróbować różnych sportów w młodości, zanim wybiorą koronną dyscyplinę. Tak samo muzycy powinni zacząć od nauki gry na różnych instrumentach. Najlepsi prezesi, to tacy, którzy próbowali swoich sił w wielu działach (i firmach). Wszystko opowiedziane na przykładach luźno podparte badaniami. I wszystko wbrew nowoczesnym trendom ku jak najwcześniejszej specjalizacji.
W zasadzie, to takie wołanie o powrót klasycznego modelu europejskiej edukacji.
Książka dobrze się czyta i słucha. To taka łatwa i przyjemna literatura popularnonaukowa, pisana w stylu Malcolma Gladwella i w opozycji do tez „Poza schematem”. W Amazonie dobrze się sprzedaje, więc pewnie trafi pod strzechy jako kolejny bestseller tego autora.