Wczorajsza podpowiedź dotyczyła grup klientów Facebooka. Dziś pora zająć się drugim aspektem budowy modelu wyceny – w jaki sposób Facebook zamierza zarabiać na użytkownikach.
Wiem, wiem – monetyzacja nie jest ładnym polskim słowem, ale konwersja użytkowników na przychody zabrzmi chyba jeszcze gorzej. Wybrałem więc mniejsze zło, zwłaszcza że wszyscy analitycy zajmujący się FB zadają sobie teraz pytanie – How will they monetize users?
Doradcy Zuckerberga doskonale wiedzą, że potencjalni inwestorzy instytucjonalni zlecili swoim analitykom budowę modeli dochodowych, które mają być pomocne w odpowiedzi na pytanie – ile pieniędzy przeznaczyć na inwestycję w FB w drugim kwartale i po jakiej cenie kupować akcje. Wypuszczają więc kontrolowane komunikaty, jak choćby ten w dzisiejszym FT – http://on.ft.com/yRiBcE – Facebook będzie zarabiać na reklamach w aplikacji mobilnej.
Zuckerberg zdenerwował się. Wezwał publicznie banki inwestycyjne do zaprzestania tych kontrolowanych wycieków. Być może nie zdaje sobie sprawy, że od tych nieoficjalnie upublicznianych informacji zależy powodzenie IPO, a może to po prostu ładne pozycjonowanie przez agencje PR – wszak wszystkie media podchwytują te informacje i o Facebooku nadal jest głośno.
Dlaczego jednak informacja z FT jest tak ważna?
Otóż, Facebook chwali się, że ma 845 milionów regularnych użytkowników. W memorandum informacyjnym S-1 ujawnił jednak, że więcej niż połowa z nich korzysta z aplikacji mobilnych, a tu nie wyświetlają się reklamy. Oznacza to, że przychody z ub. roku wygenerowane zostały na reklamach skierowanych do 420 milionów użytkowników, korzystających z FB poprzez tradycyjne przeglądarki.
Dzięki artykułowi w FT, analitycy konstruujący modele dochodowe mogą od razu podwoić przychody z reklamy, począwszy od bieżącego roku. Zamiast 3,5 miliarda pojawi się 7 miliardów. Drastycznie też wzrośnie EBIT, bo przecież zakładane koszty stałe pozostaną na tym samym poziomie.
Jak wielką zrobi to różnicę na model wyceny?
Odpowiedź na to pytanie pozostawiam do Waszych indywidualnych interpretacji.
Przy konstrukcji modelu pamiętajcie także o innych źródłach przychodów. Na razie wiemy ile FB zarabia na pośrednictwie w przyjmowaniu płatności (głównie Zynga, ale i coraz większy udział konkurencyjnych gier). Ja podpowiem, że w swoim modelu zostawiłem jeszcze dwa wiersze na inne źródła przychodów.
Przypominam też, że nadal możecie się rejestrować w konkursie na iPada. Wystarczy przeczytać reguły konkursu i zostawić komentarz tutaj: Konkurs roku. Zapraszam gorąco do wspólnej zabawy.