16. Pionowe farmy – Valcent, firma z El Paso w Texasie opracowała system wielopoziomowej, hydrofobicznej hodowli roślinnej. Rośliny rosną na obracających się półkach. Pytanie, czy w dobie kryzysu na rynku nieruchomości, rzeczywiście musimy zwiększać wielokrotnie produkcję z hektara?
Poza tym, jestem prawie pewien, że taką podobną hodowlę hydrofobiczną widziałem jeszcze w latach 80-tych ub. wieku w Portugalii. Może nie wyglądało to tak samo i półki same się nie obracały, ale plantacja w laboratorium była dość produktywna.
17. Planetarna skóra – NASA i Cisco połączyły siły, by stworzyć „okołoziemski system nerwowy”. Projekt ma połączyć wszystkie czujniki (lądowe, morskie, atmosferyczne i kosmiczne) w jeden system, by dostarczyć nam informacji o stanie Ziemi
Vodpod videos no longer available.18. Proteza kolana za $20 – studenci Stanforda opracowali protezę kolana, która kosztować będzie tylko 20 dolarów, w porównaniu do dotychczasowych protez, które kosztują 500 razy więcej. Proteza produkowana będzie przez Jaipur Foot Group w Indiach
.
19. CFPA, czyli Agencja Finansowej Ochrony Konsumenckiej – ma chronić Amerykanów przed pazernością banków i instytucji finansowych. Jakoś nie wydaje mi się, by było to szczególne osiągnięcie. Konsumenckie agencje rządowe nigdy nie były skuteczne w ochronie konsumentów. Nawet wyspecjalizowane nadzory bankowe nie poradziły sobie z kontrolą nad bankami, co udowodnił ubiegłoroczny kryzys. Ponieważ wszystkie kredyty (hipoteczne, konsumenckie, konsolidacyjne i karty kredytowe) będą musiały odzwierciedlać standardy narzucone przez CFPA – wyeliminuje to konkurencję produktową wśród banków, a konsumenci nie będą mieli swobody wyboru pomiędzy zróżnicowanymi produktami.
.
20. Elektryczny mikrob – Profesor Derek Lovley ze swoim zespołem z uniwersytetu Massachusetts w Amherst wyhodowali szczep bakterii Geobacter, który dość efektywnie produkuje energię elektryczną z błota. Czyżbyśmy wkrótce ładowali komórki dodając błota do bakteryjnych akumulatorków? Tu akurat widzę olbrzymi potencjał – szczególnie w Afryce i Azji
.
Rysunek z pkt. 1 niezorientowanych wprowadza w błąd. Z pięciu przedstawionych tam rakiet dwie ostatnie, (Ares V i IV) nigdy nie powstały i najprawdopodobniej nie powstaną !

Aktualnie rozważa się raczej budowę Jupitera:
Rzeczywiście ważąca ok. 800 ton Ares I-X, (trzecia na rysunku) choć nie jest żadnym wynalazkiem i nie została zbudowana w 2009 r. – 28 października odbyła niezbyt udany pierwszy lot na wysokość ok. 40 km.
Szczegóły: http://www.youtube.com/watch?v=vQvl0pY8GkM&feature=player_embedded
Tu szczególy testu zakończonego pełnym sukcesem:
http://www.nasa.gov/mission_pages/constellation/ares/flighttests/aresIx/index.html
Tu szczegóły nie w pełni udanego, (tego samego !) testu:
http://spaceflightnow.com/ares1x/091029dent/
Oryginalne materiały sprzed prawie pół wieku na temat niezapomnianego Saturna V, (o masie prawie 3000 ton !) – tutaj:
Click to access Introduction.pdf
Jacku,
Bardzo dziękuję za wszystkie linki i za Twój wkład w rzetelne przedstawienie informacji. Zgodnie z tytułem postu, jest to lista wybrana przez Time magazine. Opublikowałem ją jako produkt uboczny moich poszukiwań nowych technologii, które pozwolą nam wyrwać się ze szponów obecnej recesji. Ale z ilości komentarzy i maili, które otrzymuję wyszło na to, że powstaje z tego bardzo ciekawy projekt.
Dzięki raz jeszcze i wszystkiego najlepszego w Nowym Roku
Punkt 1 świadczy o kompletnej nieznajomości tematu.
Ares I-X wypróbowywany w 2009 roku na razie nie może osiągnąć orbity ziemskiej i na pewno nie poleci nigdy poza nią – już prędzej polecimy tam helikopterem.
Saturn V od 1968 roku bez problemu latał na orbite księzycową, (czyli 1000 razy dalej), co oznacza że cofnęliśmy się w rozwoju rakiet o jakieś pół wieku !
Jacku, rzeczywiście na lotach kosmicznych i na rakietach się nie znam – cytuję tylko za informacjami NASA – tak to przynajmniej sprzedają 🙂 Jeśli jest tak jak twierdzisz, to podaj proszę jakieś linki do źródeł. Dzięki
Sorki ale mysle, ze zagalopowales sie z numerem 9
na stronie uniwersytetu Wilson wyjasnia ze urzadzenie nie czyta mysli tylko potrafi wykryc na czym aktualnie skupiles wzrok (moze to tez zle okreslenie) wiec musisz patrzec na monitor na ktorym blyskaja kolejne litery jesli system dojdzie do litery na ktorej sie skupiles EEG to wykrywa itd.
polecam caly wywiad i opis dzialania: http://www.madison.com/wsj/topstories/452284
swoja droga ciekawy projekt. szkoda ze nie czytaja mysli ale z drogiej strony …
pozdrawiam
Dzięki za komentarz… i za linka. Time Magazine, na podstawie którego powstała lista zatytułował ten punkt Tweeting by thinking… a że dość liberalnie podszedłem do opisu, muszę przyznać Ci rację.