Financial Times opublikował dziś oświadczenie HSBC o radykalnych zmianach w strukturach zarządczych banku, a także wywiad z prezesem.
Michael Geoghegan, dyrektor zarządzający HSBC, zostaje oficjalnie przeniesiony z Londynu do Hong Kongu. Steven Green, prezes banku, stwierdził, że „jest to zarówno praktyczny, jak i symboliczny ruch, ponieważ Chiny są w centrum dzisiejszego świata i biznesu HSBC”.
W oświadczeniu podkreślono także, że siedziba banku pozostanie w Londynie i bank podlegać będzie nadal brytyjskiemu regulatorowi.
Szczegóły zmian w oryginale dostępne są tutaj.
Mnie natomiast zastanawia, czy jest to przykrywka do radykalnej zmiany strategii banku, czy też głównym powodem przenosin jest chęć wyłączenia wynagrodzenia CEO spod władzy brytyjskiego regulatora.
Za radykalną zmianą strategii może przemawiać fakt, że w lipcu HSBC Polska sprzedał Aliorowi za miliard złotych swój polski portfel kredytów konsumpcyjnych i kart kredytowych. Jeśli stratedzy HSBC uznali, że Europa nie stanowi dobrego fundamentu dla dalszego rozwoju banku, to spodziewać możemy się przeniesienia siedziby do Szanghaju w najbliższej przyszłości. Prawdopodobnie toczą się obecnie rozmowy w Pekinie o korzyściach takiego ruchu dla Chin i o konieczności zmian dwóch ustaw: bankowej i o papierach wartościowych. Sygnałem dla tego scenariusza w strategii HSBC byłaby albo informacja o deregulacji chińskiego systemu bankowego, albo informacja o dopuszczeniu zagranicznych podmiotów na szanghajską giełdę.
Bardziej prawdopodobnym wytłumaczeniem decyzji o przeniesieniu wydaje się być jednak partykularny interes CEO. Z jednej strony i klimat w Hong Kongu lepszy niż w Londynie, a z drugiej strony – nie musi organiczać swojego wytłumaczenia, a i tłumaczyć się nie będzie musiał z rocznego bonusu w brytyjskiej prasie.
Zamierzam ten temat prześwietlić i przeanalizować dalej.
Jak widać po cenie akcji, inwestorzy nieźle przyjęli komunikat. Na długoterminowym wykresie widać, że HSBC w opinii inwestorów niezbyt ucierpiało w kryzysie 2008 i powraca do swojego tradycyjnego przedziału cenowego. Pisząc „niezbyt” nie miałem na myśli 60% spadku cen w krótkim okresie; chodziło mi raczej o tradycyjną wycenę banku w przedziale 6-8 GBP.

2 myśli na temat “HSBC zmienia strategię?”