Okazało się, że wczoraj wyprzedziłem o 1 dzień światowe media z informacją o podejmowaniu moralnych decyzji pod wpływem magnesu. Dziś zaczęła się ciekawa debata w mediach i podejrzewam, że będzie się dalej rozwijać. Warto będzie poobserwować, a skąd o tym wiedziałem – niech będzie moją słodką tajemnicą.
Źródła:
1) BBC – artykuł opisujący eksperyment, do którego odniosłem się w dniu wczorajszym
2) CBS News – inny artykuł opisujący eksperyment i linkujący do źródeł
Eksperyment
A że nie jestem naukowcem, to mam dla Was inny ciekawy eksperyment. Możecie wypróbować na sobie – potrzebny będzie zdalny pilot do samochodu, do bramy bądź do otwierania czegoś innego – działa, choć nie wiem dlaczego i jak. Jeśli ktoś ma jakieś wytłumaczenie, to chętnie usłyszę! A może warto zebrać jakiś dyscyplinarny zespół i może uda się Wam wykryć coś na miarę Nobla?
Najpierw ustalcie normalny zasięg działania pilota – każdy działa inaczej, może to być 10, 15, 20 metrów bądź więcej.
Gdy już eksperymentalnie ustalicie zasięg działania, oddalcie się o kilka metrów, gdzie pilot już na pewno nie zadziała.
A teraz przyłóżcie pilota do skroni – działa?
U mnie, z niewiadomych powodów połączenie pilota z mózgiem wydłuża zasięg o jakieś 10 metrów. Mózg mojej żony wydaje się być lepszym przewodnikiem. I teraz pytanie – czy robimy sobie jakąś krzywdę otwierając tak z daleka bramę? A może po prostu, serendypijnie wpadliśmy na jakiś nowy wymiar komunikacji? I kto mi na to odpowie?
PS. Tego tricku z pilotem mnie syn nauczył 🙂
Nie dam głowy, ale możliwe ze mózg z czaszką tworzą rezonator o częstotliwości własnej zbliżonej do częstotliwości na której pracuje pilot. Dla inżyniera elektronika nie ma w rym nic niezwykłego. Tak, to efekt anteny. Gdyby Twoje… Za przproszeniem, siedzenie, miało podobny wymiar i skład chemiczny tez byłoby rezonator emu antena. Czy to świadczy o nadprzyrodzonej właściwości tyłka? Odpowiedz pozostawia innym.