Richard Branson znów w natarciu

Tym razem prowokuje.

Zaprosił premier Brytyjskiej Kolumbii, Christy Clark na przejażdżkę na plecach i teraz na swoim blogu sugeruje, że powinna ubrać się jak ta młoda dama.

Sir Richard surfuje na swoim latawcu

A ja zastanawiam się czy tak dobrze mu idzie, że może sobie na to pozwolić, czy też idzie mu tak źle, że musi w taki sposób zwrócić swoją uwagę mediów. Na Bloombergu, nienagannie ubrany w kapitańską marynarkę apeluje dziś do Brytyjskiego rządu by zainwestowali w nowy pas startowy na Heathrow.

Wszystkim zadziornym przedsiębiorcom nadal polecam lekturę „Biznes w stylu Bransona