Sobota bez pracy i Huaxi dla kontrastu

Sobota całkowicie bez pracy – najpierw biegomarsz przez las z Wrzeszcza do Oliwy i z powrotem, potem lektura całkiem niebiznesowa i wreszcie zakończenie dnia w kinie, gdzie obejrzeliśmy dwa filmy tureckie. Dzień minął szybko, ale za to bardzo przyjemnie. Pełen relaks.

Wieczorem – jak zwykle serendypijnie – natrafiłem na pewne zdjęcie, które daje dużo do myślenia w obszarze bilansowania życia i pracy:

Huaxi - najbogatsza wioska w Chinach

Wioska, gdzie komunizm wymieszany jest z kapitalizmem w bardzo dziwnych proporcjach. Każdemu mieszkańcowi przysługuje samochód, dom (warty co najmniej 150 tys USD), 250 tys dolarów lokaty na rachunku bankowym, bezpłatna opieka zdrowotna i najlepsze szkoły dla dzieci.

Jest jednak pewien haczyk – a w zasadzie dwa wielkie haki. Mieszkańcy muszą pracować 7 (siedem) dni w tygodniu, a wyjazd z wioski równoważny jest z utratą wszystkiego. Zobaczcie zresztą sami reportaż z tej wioski:

Ciekawe jest też i to, że mieszkańcy nie mogąc wyjeżdżać z „wioski” mają największe światowe atrakcje na miejscu – „wójt” im to zafundował. Trzeba będzie się tam wybrać i zobaczyć na własne oczy.

Skomentuj

Wprowadź swoje dane lub kliknij jedną z tych ikon, aby się zalogować:

Logo WordPress.com

Komentujesz korzystając z konta WordPress.com. Wyloguj /  Zmień )

Zdjęcie na Facebooku

Komentujesz korzystając z konta Facebook. Wyloguj /  Zmień )

Połączenie z %s