Grzebiąc w internecie na temat paradoksu zgody postanowiłem skontrastować go z syndromem grupowego myślenia. I tu napotkałem na dość ciekawe rozbieżności pomiędzy polską i angielską definicją terminu w Wikipedii.
Z wersji polskiej dowiaduję się, że „termin ten został zaproponowany przez amerykańskiego psychologa Irvinga Janisa w 1972„, podczas gdy według wersji angielskiej autorem terminu był William H. Whyte, który zdefiniował go 20 lat wcześniej na łamach Fortune Magazine. Janis prowadził później badania w odniesieniu do tego zjawiska i tylko doprecyzował definicję.
W wersji polskiej nie ma też nic na temat trzech głównych przyczyn powstawania zjawiska, zdefiniowanych przez Clarka McCauley’a:
- dyrektywne przywództwo
- homogeniczność członków grupy (pochodzenie społeczne i ideologia)
- izolacja grupy od zewnętrznych źródeł informacji i analizy
Nie ma też nic na temat nowych badań czy publikacji. I czy ten drobny przykład nie ilustruje nam dobitnie dlaczego polska nauka pozostaje w tyle? A przecież mamy niby podobne współczynniki wykształcenia do USA.