Można śmiało odtrąbić sukces prywatyzacji!
Przy cenie emisyjnej 43 zł powyższy wykres mówi wszystko. Zysk jakieś 10 zł na akcję, a więc ROI 23%.
Pytanie, które mi się nasuwa zawarłem w tytule postu. „Szaleństwo tłumu” czy „Mądrość tłumu” – to dwa tytuły przeciwstawnych sobie książek.
Mądrość tłumu szaleństwo tłumu mądrość tłumu szaleństwo tłumu
W pierwszej, Charles MacKay opisał w XIX wieku różne iluzje, którym ulegają tłumy – począwszy od baniek inwestycyjnych (Mississippi, South-Sea, tulipomania), poprzez mody na alchemików, przepowiednie i magnetyzm. O krucjatach nie wspominając.
Co by nie mówić, MacKay opisał rzeczywiste przypadki, w których całe narody ulegały szaleństwu i traciły rozsądek myślenia w pogoni za modą, zyskiem czy innym dziwactwem.
Ostatnio takim iluzjom ulegali bankierzy, którzy w USA udzielali kredytów hipotecznych bezrobotnym (tzw. kredyty NINJA – No Income, No Job Applicant). Iluzja, że na odpowiedniej strukturze kredytów hipotecznych nie można stracić zakończyła się kryzysem finansowym 2008.
Niecałą dekadę wcześniej inwestorzy przepłacali za tzw. firmy nowych technologii, a analitycy praktycznie z tygodnia na tydzień zmieniali swoje metodologie wyceny, by odzwierciedlić rynkowe wariactwo.
Teraz politycy myślą, że uda im się rozkręcić gospodarkę… To kolejna iluzja, która pod nazwą QE2 doprowadzi do napompowania kolejnej bańki.
W drugiej książce James Surowiecki pokusił się o opisanie odwrotnego zjawiska.
Otóż, duża grupa przypadkowo zebranych osób, jest w stanie lepiej coś ocenić niż nawet najlepsi eksperci.
Surowiecki rozpoczyna swą książkę od opisu znanego zjawiska – loterii, gdzie wizytujący wystawę rolniczą proszeni byli o ocenę wagi krowy czy konia. Pewien kolega Darwina postanowił zebrać wszystkie losy z przewidywaną wagą i wyliczyć średnią. Okazało się, że waga została przez tłum odgadnięta z dokładnością do jednego kilograma.
I teraz pytanie – która książka lepiej opisuje nasz dzisiejszy debiut GPW?
Samcik też ma podobną teorię o przewartościowaniu:
http://samcik.blox.pl/2010/11/53-zl-za-jedna-akcje-GPW-czyli-cena-z-kosmosu-Czy.html
http://bankier.tv/43-zl-za-gpw-to-nadal-drogo-7870.html
Polecam, bardzo ciekawa analiza. Wynika z niej, że polska giełda została wyceniona więcej niż giełda w Nowym Yorku
Obie książki zostały wydane po polsku”szaleństwo tłumu”przez Wig-Press
a książka Surowieckiego „mądrość tłumu” niedawno przez One-press.
Pozdrawiam Pana.Ciekawa strona.
Dziękuję bardzo. W natłoku pracy przeoczyłem jakoś… ale już naprawiam – zobaczymy jak te książki zostały przetłumaczone
Dla niecierpliwych podaję linki do stron:
Surowiecki – http://onepress.pl/ksiazki/madrosc_tlumu_wiekszosc_ma_racje_w_ekonomii_biznesie_i_polityce_james_surowiecki,madtlu.htm – można zakupić bezpośrednio z wydawnictwa; na pewno będzie to dobry prezent na święta dla wszystkich polityków i biznesmenów
MacKay – na stronie WIG Press nie mogłem odnaleźć nic, poza miniaturką okładki, ale w księgarniach internetowych ta książka jest dostępna. pt choćby tutaj: http://www.maklerska.pl/niezwykle-zludzenia-i-szalenstwa-tlumow-p-43.html